Dziś listonosz przyniósł mi paczuszkę prosto z U.S.A. Przypomniałam sobie, że jakiś czas temu wysyłałam zamówienie na darmowe gifty z dewocjonaliami.
W paczuszce znalazłam różaniec wraz z broszurką o Tajemnicach Różańca Świętego.
Obrazek z Matką Boską Fatimską, ampułka z wodą Święconą z Fatimy, oraz breloczki z ikonkami Jezusa. Bardzo ładne gadżety i to takich dewocjonalii mam szacunek, gdyż nasza rodzina jest wyznania katolickiego.
Nie moje klimaty :) Ale że aż z USA chciało Ci się to zamawiać :D Fajnie, że babcia się ucieszy.
OdpowiedzUsuńA najlepsze jest w tym wszystkim to, że zamawiałam to w okolicach września ubiegłego roku :)) i zapomniałam o tym prawdę mówiąc... a tu proszę.
UsuńUcieszyłaby mnie taka przesyłka :)
OdpowiedzUsuń