Wczoraj wieczorkiem zrobiłam sobie pedique :)) Bardzo fajny kolor lakieru dostałam dzięki współpracy blogowej od Madame L'ambre .
Jestem szczęśliwą posiadaczką lakieru o numerze 11.
Kolor jest czerwony, ale podpadający pod róż.
Buteleczka jest spora - 11 ml, zgrabna, przyozdobiona motywem Madame
LAMBRE ze złotym uchwytem - stanowi bardzo eleganckie, kobiece
opakowanie.
Taki "niewinny kolor" :))
Jest to ładny, delikatnie błyszczący kolor. Przyznam
szczerze, że jakoś nigdy nie przepadałam za błyszczącymi lakierami,
wydawały mi się "tanie" i "tandetne", jednak ten przekonał mnie, że
człowiek może się mylić.
Lakier posiada dość cienki, wygodny w użyciu pędzelek. Sama konsystencja również jest bardzo komfortowa w użyciu. W
przypadku koloru 11 jedna warstwa ładnie pokrywa paznokieć, dwie dają
głęboką, piękną czerwień, lakier nie tworzy smug, bardzo szybko wysycha i
jest trwały.
Tworzy na paznokciu gładka powierzchnię soczystego koloru.
Tworzy na paznokciu gładka powierzchnię soczystego koloru.
Należy również wspomnieć, o zachwycającej szacie graficznej,
która dodaje produktowi elegancji i uroku.
A co mówi o lakierze producent??
"W kolekcji lakierów Madame LAMBRE ulubione odcienie znajdą zarówno zwolenniczki delikatnego i naturalnego zdobienia paznokci, jak i wielbicielki barwnych i mieniących się drobinkami perłowymi lakierów. Dzięki współczesnej recepturze lakiery nie tylko zdobią, ale również chronią, wzmacniają i wyrównują płytkę paznokcia pokrywając ją pięknym soczystym kolorem. Efektem jest manicure bez smug, nadający dłoniom zadbany i nieskazitelny wygląd."
Wszystkich zapraszam na stronkę www.madamelambre.eu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz