Dziś wyszłam na spacerek z synkiem do centrum, co prawda nigdzie się nie spieszyliśmy.
Gdy doszłam do centrum to zaczęłam pstrykać fotki, aby Wam trochę przedstawić miasto, w którym mieszkam.... :)
Już przy wejściu na centrum można na ławeczce spotkać Czesława Niemena :)
Więcej o zabytku przeczytacie >> TU <<
Ale idąc dalej zagadał do mnie SKOK'owy miś :)) Co prawda dał mi ulotki i długopis
Ale sama pogawędka z nim była fajna, bo nie codziennie można porozmawiać z misiem :D
Na pamiątkę strzeliłam mu fotkę tuż przy niuniu (ale spał więc go nie budziłam, a z jednej strony szkoda bo chciałabym jego reakcję zobaczyć :D )
A po chwili zaczął pozować :))
Także spacerek się udał :))
Kurde, no ale nie myslałam, że już jako dorosła osoba spotkam misia i to na dodatek przemawiający ludzkim głosem :D Jednak ktoś kiedyś dobrze powiedział, że dzieckiem w duszyczce jest się przez całe życie :D
FAJNY TEN MISIEKK :) MOJEJ CÓRCE NA BANK PRZYPADŁBY DO GUSTU :) POZDRAWIAM PANI ANIU
OdpowiedzUsuń