emailFB instagram

16 maja 2013

Ochrona główki naszych pociech przed słońcem

Jest coraz cieplej i coraz większymi krokami nadchodzi upragnione LATO :))


Z racji tego każda mama powinna pamiętać o nakryciu głowy dla swojego maluszka. 
Wiele mam chce urozmaicić garderobę dziecka i stosują chustki, kapelusze, apaszki, opaski...
Wczoraj postanowiłam dla Maciusia nabyć na naszym miejskim ryneczku czapeczkę z daszkiem.

 Wyszłam z założenia, że ja mam cerę bardzo wrażliwą na promienie UVA i UVB, a taki niemowlak jeszcze bardziej ma podatną cerę. Teraz bardzo często wychodzimy na spacerki w ciągu dnia.A lato to wspaniały czas spacerów, wycieczek, plażowania... Dla dziecka to sama radość i zdrowie. Pod warunkiem że będzie zabezpieczone przed działaniem słońca. Zbyt intensywny kontakt ze słońcem może być przyczyną poważnych kłopotów. Delikatna skóra dziecka, która nie ma jeszcze mechanizmów obronnych właściwych skórze dorosłego człowieka, jest szczególne wrażliwa na jego działanie. Niezwykle łatwo dochodzi do jej poparzenia - czasem wystarczy 15 minut na słońcu, by pojawił się rumień, a nawet pęcherze. Nie wolno do tego dopuścić. Niekorzystne działanie słońca to nie tylko bolesne i szczypiące zaczerwienienie skóry. To często jej trwałe uszkodzenie - ryzyko przebarwień, szybsze starzenie. 



Mamy !! Pamiętajmy, że poparzenia słoneczne, szczególnie te z wczesnego dzieciństwa, w przyszłości sprzyjają powstaniu zmian nowotworowych, i to w najgroźniejszej postaci - czerniaka.

Ogólnie podchodzę do tematu bardzo poważnie, bo od dłuższego czasu jestem sama pacjentką u dermatologa i dlatego nie patrzę tylko na siebie, ale na ogół - naszą rodzinkę :)

A Wy kochane jak chrnicie swoje maluszki na spacerkach w taką piękną pogodę ??

Pozdrawiam :*
  

5 komentarzy:

  1. Mały słodziak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka dzidzia. Ochrona przeciwsłoneczna jest bardzo ważna.
    Nie tylko u dzieci ale mają one delikatniejszą skórę.
    I szczególnie trzeba o nie dbać latem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój narzeczony jest łysy. po prostu włosy mu wypadły.
    Ma mega zakola. W tym roku miał już poparzoną glacę, zapomniał o czaspce i filtrach, majowe słoneczko też potrafi przypiec.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja muszę też unikać słońca... mam uczulenie :/ i jak jest włśnie tak gorąco i słoneczko świeci muszę pić wodę z wapnem, bynajmniej to mi pomaga.

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly