Jakiś czas temu dostałam od dobrej znajomej próbkę perfumku MOSCHINO Pink Bouquet. Używałam go w sumie do dziś i chciałabym się Wam dziś o nim opowiedzieć.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: włoska esencja z bergamotki, sorbet ananasowy, maliny
nuta serca: jaśmin, różowa konwalia, płatki peonii, fiołek
nuta bazy: brzoskwinia, piernik, piżmo
nuta głowy: włoska esencja z bergamotki, sorbet ananasowy, maliny
nuta serca: jaśmin, różowa konwalia, płatki peonii, fiołek
nuta bazy: brzoskwinia, piernik, piżmo
Bardzo byłam zadowolona gdy otrzymałam próbkę tego kosmetyku, ponieważ bardzo dużo słyszałam o nim pozytywnych opinii, pomimo ceny jaką jest wart. A tak wygląda pełnowartościowy flakonik :)
Zapach rzeczywiście jest dość słodki i kuszący... ;) Ma w sobie jakąś świeżość. Jest bardzo dziewczęcy i zarazem wyrazisty. Coś jak eksplozja owocowego soku, takie dziecięce Pikolo, bąbelkowy zawrót głowy. Ładnie pachnie nawet po kilku godzinach.Nie robi śladów na ubraniach, na co zwracam bardzo szczególną uwagę.
A Wy jakie perfumki lubicie ??
Pozdrawiam :*
Bardzo ciekawy perfumik , z chęcią bym poniuchała,szkoda,ze przez kable zapach nie idzie ;)
OdpowiedzUsuńNoo dokładnie :)) Ale ogólnie to bardzo ładny zapach :)
Usuńsuper, gratuluję
OdpowiedzUsuńA tu nie ma czego gratulować, bo to był prezencik ;))
UsuńLubię słodkie zapachy ;)
OdpowiedzUsuńMoi dwaj faworyci to Gucci - Envy me i YSL - Parisienne :)
OdpowiedzUsuńPierwszy znam - nawet dobrze :)) drogi niestety jeszcze nie poznałam, ale to kwestia czasu :)
Usuń