Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą OsmozaCare
O firmie:
Naturalnie razem
Razem z Osmoza Care.
Razem z gamą produktów antybakteryjnych, które ułatwiają życie każdego z Nas.
Razem z gamą produktów antybakteryjnych, które ułatwiają życie każdego z Nas.
Zespół
profesjonalistów i ekspertów w zakresie higieny i zdrowia stworzył gamę
innowacyjnych produktów, która spełni oczekiwania najbardziej
troskliwych Rodziców tak, aby mogły zagwarantować swoim Rodzinom zdrowie
i bezpieczeństwo.
Bezpiecznie, praktycznie, skutecznie.
Naturalnie zawsze blisko Ciebie. Blisko Was. Naturalnie razem.
Razem z Osmoza Care.
Naturalnie zawsze blisko Ciebie. Blisko Was. Naturalnie razem.
Razem z Osmoza Care.
Ambasadorka marki OsmozaCare - Paulina Holtz
W ramach współpracy blogowej otrzymałam linię kosmetyków
Dziś, po prawie miesięcznym stosowaniu, przyszła kolej, aby głębiej przyjrzeć się
Buteleczka o pojemności 50 ml. Posiada aplikator, który daje odpowiednia
ilość pianki do zastosowania na dłoniach. Ma bardzo wygodny aplikator i po wydobyciu się pianki intensywnie strzela pianką. Powiem Wam, że jak pierwszy raz nacisnęłam aplikator, aby się odblokował, to się delikatnie wystraszyłam, bo musująca pianka rzeczywiście intensywnie trysła na dłoń. Ale to dobrze, że tak szybko się aplikuje - to za sprawą odpowiedniego ciśnienia, który znajduje się w buteleczce.
Pięknie pachnie, zabawnie musuje i do tego łatwo i szybko odświeża dłonie bez potrzeby używania wody. Łatwo, szybko i wygodnie, a do tego antybakteryjnie. Dzięki nowatorskiej formule, która jest w kolorze białym, przyjemnie musuje i lekko łaskocze dłonie, jednocześnie uwalniając je od bakterii i zarazków.
Bardzo szybko pianka strzela, gdy już jest na dłoniach. Ale za to jakie to przyjemne uczucie :))) Ma taki fajny kremowy zapach. Dodatkowo fajnie chłodzi dłonie. Po zastosowaniu kosmetyku,
na dłoniach wyczuwalny jest delikatny filtr, który nie pozostawia żadnej tłustej konsystencji. Beż żadnego ALE możemy dotykać różne ubrania, czy też telefon, jak również inne przedmioty, które z pewnością nam się nie wybrudzą i nie natłuszczą antybakteryjną pianką. Jak nałożyłam piankę któregoś dnia na Maciusia rączki to zaczął klaskać w dłonie i cieszył się :) Dla mnie była to oznaka, że pianka sprawia naszemu synkowi przyjemność. A najważniejsze jest to, że odpowiednio również nawilża dłonie i chroni je od zarazków i przeróżnych bakterii, które czają się na nas w najbliższym otoczeniu. Niewielka buteleczka z
łatwością zmieści się w damskiej torebce, choć ja trzymam w torbie wózkowej, ze względu na częste przebywanie na świeżym powietrzu z synkiem.
Moja ocena: 11/10
A co mówi producent ??
"Pianka, którą zawsze powinno się mieć blisko siebie. Pianka, którą każde
dziecko pokocha. Dzięki nowatorskiej formule przyjemnie musuje na
dłoniach i lekko łaskocze, jednocześnie uwalniając je od bakterii i
zarazków i pozostawiając ładny zapach. Teraz już nie musisz namawiać
dziecka do systematycznej higieny rąk. Samo będzie o niej pamiętać.
Pianka zwalcza drobnoustroje oraz wykazuje właściwości ochronne, a jej
formuła na bazie d-pantenolu wzmacnia i odżywia paznokcie."
A Was wszystkich serdecznie zapraszam na stronkę www.osmozacare.pl oraz do polubienia FanPage OsmozaCare
Pozdrawiam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz