Dziś pod wieczór zawitałam do Świebodzina z miesięcznego EUROTRIP'u.
Wyjazd był naprawdę udany i mamy z rodzinką teraz dużo fajnych wspomnień i opalenizny na sobie :)) Tak jak wcześniej, zanim byliśmy "przelotem" u moich rodziców, tak i teraz postanowiłam zakupić z każdych odwiedzonych Państw kosmetyki :) Wcześniejszy zakup kosmetyków zza granicy jest opisany w >> TYM << poście. Tym razem postawiliśmy z rodzinką na żele do kąpieli..
Ale zanim Wam je pokażę, o zobaczcie kochani jakie Państwa odwiedziliśmy :))
BELGIA
HISZPANIA
FRANCJA
A kosmetyki, jakie zakupiłam to:
W Belgii zakupiłam na stacji benzynowej TOTAL chusteczki nawilżające o zapachu zielonej herbatki z cytrynką ( PS. uwielbiam ją pić :D )
We Francji zakupiłam żele do kąpieli: NIVEA Fitness Fresh
MONOPRIX żel o kąpieli o zapachu brzoskwinki :)
W Hiszpanii natomiast JOHNSON'S Body Care - żel do kąpieli
Jak również LABELL żel do kąpieli z ekstraktem z mango oraz marakui.
Świetnie pachną te żele do kąpieli - WSZYSTKIE :))
A chusteczki chce się zjeść :D
Także zakup kosmetyków jak i sama podróż była naprawdę wypas pod każdym względem :)
Zrelaksowałam się i wypoczęłam i w pełni sił powracam dalej do codzienności.
Oby kosmetyki jak najlepiej służyły :-)
OdpowiedzUsuńWakacje udane:)bo czas na zakup kosmetyków też się znalazł:)
OdpowiedzUsuńale wakacje, też tak chcę ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kupować kosmetyki za granicą :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki zagraniczne c; tez bym tak chciała ;3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam [aboutminachan.blogspot.com]