Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Pat&Rub by Kinga Rusin
W paczuszce, którą otrzymałam wraz z życzeniami z okazji Dnia Blogera,
znajdowała się Rewitalizująca mleczna mgiełka
Ta cudownie pachnąca mleczna mgiełka jest umieszczona w plastikowej buteleczce o pojemności 125 ml. Aplikuje się ją za pomocą w łatwym użyciu dozownika :)
SKŁAD:
Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Betaine, Sunflower Fatty Acids Polyglyceryl-3 Esters Citrate (and) Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Glycerin, Isoamyl Laurate, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Bentonite, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Citral, Geraniol, Linalool, Citronellol, D-Limonene
W skład kompozycji wchodzą następujące składniki:
- ekstrakt z aloesu* - nawilża, koi
- olej arganowy* – odżywia, nawilża, łagodzi, chroni
- olej słonecznikowy* - wzmacnia, zmiękcza, wygładza
- gliceryna roślinna* – nawilża
- betaina roślinna* – nawilża
- naturalny aromat z olejków eterycznych*
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym
Jak dla mnie, to zapach jest cytrynowy. Bynajmniej intensywność zapachu cytryny nad żurawiną przewyższa w wysokim stopniu. Ale to dobrze - lubię takie zapachy, bo są orzeźwiające i zarazem pobudzające. Po psiknięciu się mgiełką, przeobraża się w wodny płyn, który po wsmarowaniu bardzo szybciutko się wchłania. Tuż przed rozsmarowaniem na skórę można zauważyć płyn o białej barwie - niczym mleko.
Mgiełka jest świeża i ulatnia wokół optymistyczny i orzeźwiający zapach cytrynowo-żurawinowy. Może
nie jest to zbyt dobry zapach na chłodniejsze pory roku, ale wiosną czy latem w sam raz mogę jej używać
codziennie i nigdy mi się nie nudzi. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie trwałość tego produktu - utrzymuje się na skórze dobrych kilka godzin. Nie jest dusząca i również bardzo dobrze nawilża, bo ma w swoim składzie sok z aloesu oraz olej arganowy. Naprawdę jest bardzo fajna i polecam ją każdemu ;)
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Lekkie mleczko do ciała z aloesem i olejem arganowym, pachnące orzeźwiająco cytrusami.
Formuła mgiełki sprawia, że użycie mleczka jest wygodne, a wchłanianie w skórę natychmiastowe.Szybko poprawia nawilżenie skóry, łagodzi i chroni. Zawiera cenny sok
z aloesu, bogaty w ponad 200 składników aktywnych, m.in. witaminy,
minerały, enzymy i cukry, oraz olej arganowy odziałaniu anti aging. Mgiełka pachnie orzeźwiająco cytrusami. Idealna do całego ciała. Znakomita także do dłoni. Wygodna do noszenia w torebce."
Serdecznie Was zapraszam na stronkę Pat&Rub
oraz do polubienia FunPage Pat&Rub
Używałyście już tej mgiełki ??
Jakie są Wasze odczucia ??
Też ją mam, jest szalenie wydajna. :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja mnie nie przekonuje :(
OdpowiedzUsuńNie lubię mgiełek.
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki :) Zapamiętam i może w przyszłości kupię :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam, ale kusisz!
OdpowiedzUsuńŚrednio lubię cytryny, ale jestem bardzo ciekawa, czy ten zapach by mi się spodobał. ;)
OdpowiedzUsuńwww.mysweetbody.blogspot.com
Dzięki zapachowi, chcę t kupić c:
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Dla mnie niestety przez zapach cytrynowy odpada,bo nie cierpię takiego;(
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się forma tego kosmetyku ;) Taki lekki, przyjemny nawilżacz ;)
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie używałam mgiełek:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pat&rub ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
www.evisecretgarden.blogspot.com/
Uwielbiam mgiełki;) ale ta jest jeszcze na liście do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńTakie mgiełki bardzo lubię podczas lata :)
OdpowiedzUsuń