Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Floslek
W paczuszce znajdował się między innymi
Ten lipidowy balsam jest umieszczony w tubce ze sztucznego tworzywa o pojemności 200 ml.
Jest dozowany dzięki zabezpieczeniu typu "klik".
SKŁAD:
Aqua, Isopropyl Myristate, Ethylhexyl Stearate, Polyglyceryl-4
Isostearate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Hexyl Laurate, Inulin,
Alpha-Glucan Oligosaccharide, Urea, Lanolin, Phenoxyethanol, Sodium
Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Hydrogenated Castor Oil,
Microcristallina Cera, Allantoin, Ethylhexylglycerin, Decylene Glycol.
Od niedawna stosuję ten balsam tuz po kąpieli. Na dłoń nanoszę niewielką ilość balsamu i rozprowadzam po całym ciele. Jego konsystencja jest typowa dla balsamów, czyli nie jest ani za gęsta, ani za rzadka - taka w sam raz. Balsam ma białą barwę i jest bezzapachowy.
Balsam przede wszystkim jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji wrażliwej, suchej i bardzo suchej skóry z tendencją do atopii. Ja na szczęście nie posiadam takiej cery, ani nikt z mojej rodzinki. Mam cerę naczyniową. A używanie tego balsamu niczemu nie grozi, tym bardziej, że nie odczuwam żadnego zaczerwienienia czy też alergii. Balsam bardzo dobrze nawilża, przede wszystkim moje kolana, które po kąpieli są zazwyczaj suche. Podejrzewam, że to jest przyczyna przez częstą zmianę kosmetyków bariera lipidowa naskórka została
naruszona, przez co skóra zaczęła się przesuszać. Dzięki temu
balsamowi skóra mojego ciała została nawilżona, a bariera lipidowa
odbudowana. Naskórek już się nie przesusza, a skóra wygląda na zdrową i
zadbaną. Mam wrażenie również, że jest bardziej elastyczna i delikatna.
Balsam lipidowy EMOLEUM jest również bardzo wydajny, bo naprawdę nie potrzeba dużo aplikować go na ciało, aby zapewnić mu odpowiednie nawilżenie. Ogólnie jestem zadowolona z efektu jego działania.
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Balsam przynosi ulgę suchej i podrażnionej skórze, zapobiega wysuszaniu i
pękaniu naskórka, zmniejsza zaczerwienienie oraz uczucie napięcia i
szorstkości. Kompleks lipidów OMEGA zapewnia ochronę przesuszonej i
odwodnionej skórze, zmniejszając parowanie wody z jej głębszych warstw.
Prebiotyk wzmacnia barierowość skóry, stymulując jej mechanizmy obronne.
Mocznik zmiękcza i nawilża naskórek oraz łagodzi swędzenie. Balsam
odbudowuje warstwę lipidową, długotrwale i skutecznie nawilża i
natłuszcza zarówno zdrową, jak i suchą, skłonną do zmian atopowych
skórę"
Używaliście już tego balsamu ??
Jakie są Wasze odczucia ??
Wszystkich zapraszam na stronkę Floslek
oraz do polubienia FanPage Floslek Labolatorium Kosmetyczne
Coś dla mnie, ja mam suchą skórę :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale sądząc po opisie bardzo by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, może wyląduje w mojej kosmetyczce w zimę, gdy moja skóra będzie wołać o pomoc ;)
OdpowiedzUsuńNie znam produktu
OdpowiedzUsuńten produkt wydaje się być fajny :) kolejna już osoba nawiązuje współpracę z firmami a ja nadal nie wiem na czym to polega. Mogła byś mi to wytłumaczyć ? :)
OdpowiedzUsuńnie znam go, wydaje się być ciekawy ;) gratuluję współpracy!
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa używam obecnie kremu do twarzy z tej serii i też jestem z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńoj przydałby mi sie teraz;)
OdpowiedzUsuńZ moją przeważnie suchą skórą ten balsam by się zaprzyjaźnił:)
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skuszę!
OdpowiedzUsuńCiekawy choć pierwszy raz o nim słyszę :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńNie musisz mnie do siebie zapraszać :) Jestem tu już od dawna :)
Nie komentuję tylko, bo nie chcę pod każdym postem pisać "nie próbowałam" albo "fajny" :D Ale czytam :))
Dziękuję za odwiedziny mojego bloga i komentarz :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję i zapraszam do mnie
czarnamyszka1994.blogspot.com/ :)
Na całe szczęście moja skóra nie jest zbyt problemowa i w okresie jesienno-zimowym wystarczają jej masła :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kosmetyku, ale myślę, że czas naprawić ten błąd....:-)
OdpowiedzUsuń____________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Myślę że przy mojej suchej skórze by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuń