Na początku tamtego tygodnia nawiązałam współpracę blogową z firmą Barwa
W paczuszce otrzymałam szampon pokrzywowy do włosów przetłuszczających się, który uzupełnia się w linii kosmetycznej o nazwie Barwa Ziołowa.
Wybrałam sobie ten szampon, ponieważ pokrzywa ma bardzo dobre właściwości lecznicze, a poza tym przy moim olejowaniu włosków co jakiś czas, muszę koniecznie czasami umyć sobie włoski właśnie takim szamponem.
Szampon ma zamknięcie typu "klik". Jest umieszczony w bardzo miękkiej butelce z bezbarwnego plastiku o pojemności 480 ml. Napisałam wcześniej w miękkiej buteleczce, ponieważ jego aplikacja własnie polega na pochyleniu buteleczki ku dole i delikatnym naciśnięciu butelki. Wtedy właśnie można zaaplikować potrzebną nam ilość szamponu do umycia włosów.
Szampon jest przezroczysty o zielonej barwie, ma konsystencję zgęstniałego płynu. Ma bardzo przyjemny zapach roznoszący się po umyciu w kabinie prysznicowej.
Skład:
Nie wiem jak Was w rodzinie, ale właśnie pamiętam takie ziołowe szampony jeszcze za czasów, kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, a mama mi myła włosy takimi ziołowymi szamponami. Tak bynajmniej zapamiętałam zapach, który powrócił tym razem do mojej łazienki :) Jeśli chodzi o takie szampony, to przede wszystkim trzeba napisać, że pokrzywa wzmacnia włosy i zapobiega przetłuszczeniu się włosków. Już mi niejedna osoba polecała robić płukanki z wywaru z pokrzywy - ponoć działa rewelacyjnie i poprawia się kondycja włosów w bardzo szybkim tempie. Ale wracając do szamponu, to nie ma przede wszystkim w swoim składzie sylikonu, za co muszę go pochwalić. Bardzo ładnie się pieni, pozostawia na włoskach miły zapach. Nie podrażnia skóry mojej głowy. Ale delikatnie plącze mi włosy. Zawsze po takim myciu szamponami używam odżywek, po których z łatwością rozczesuję włoski. Gdy już mam suche włosy to bardzo łatwo mi się układają. A w dodatku szampon jest bardzo tani. Widziałam go nawet w Tesco i kosztował zaledwie 3 zł :)) Więc za taki szampon cena jest zniewalająca. Polecam każdemu!
Moja ocena: 9/10
Szampon jest przezroczysty o zielonej barwie, ma konsystencję zgęstniałego płynu. Ma bardzo przyjemny zapach roznoszący się po umyciu w kabinie prysznicowej.
Skład:
Nie wiem jak Was w rodzinie, ale właśnie pamiętam takie ziołowe szampony jeszcze za czasów, kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, a mama mi myła włosy takimi ziołowymi szamponami. Tak bynajmniej zapamiętałam zapach, który powrócił tym razem do mojej łazienki :) Jeśli chodzi o takie szampony, to przede wszystkim trzeba napisać, że pokrzywa wzmacnia włosy i zapobiega przetłuszczeniu się włosków. Już mi niejedna osoba polecała robić płukanki z wywaru z pokrzywy - ponoć działa rewelacyjnie i poprawia się kondycja włosów w bardzo szybkim tempie. Ale wracając do szamponu, to nie ma przede wszystkim w swoim składzie sylikonu, za co muszę go pochwalić. Bardzo ładnie się pieni, pozostawia na włoskach miły zapach. Nie podrażnia skóry mojej głowy. Ale delikatnie plącze mi włosy. Zawsze po takim myciu szamponami używam odżywek, po których z łatwością rozczesuję włoski. Gdy już mam suche włosy to bardzo łatwo mi się układają. A w dodatku szampon jest bardzo tani. Widziałam go nawet w Tesco i kosztował zaledwie 3 zł :)) Więc za taki szampon cena jest zniewalająca. Polecam każdemu!
Moja ocena: 9/10
A co mówi producent ??
"Krystalicznie czysty szampon z naturalnym ekstraktem z
zielonych liści pokrzyw bogatych w witaminy i składniki mineralne.
Przeznaczony jest do pielęgnacji włosów przetłuszczających się.
Regularne stosowanie poprawia kondycję włosów, zwiększa ich puszystość i
witalność. Produkt przebadany dermatologicznie. Produkt nie testowany na zwierzętach."
Używaliście już takich ziołowych szamponów z linii ziołowych ??
A Was wszystkich serdecznie zapraszam na stronkę Barwa
i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :) 
Pozdrawiam :*
