emailFB instagram

23 listopada 2013

Sensitive Eco Style Balsam do ciała nawilżająco–wygładzający firmy Farmona

                       Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą FARMONA
 




W ramach tej współpracy otrzymałam paczuszkę, a w niej




Balsam jest zawarty w plastikowej białej butelce ze standardowym zamknięciem typu "klik",
co powoduje, że z łatwością można wydobyć balsam na zewnątrz i się nim posmarować.


Balsam zawiera w sobie ma mnóstwo naturalnych składników, które właśnie reagują na moje ciało nawilżająco oraz wygładzająco.


 Konsystencja ma barwę białą, która jest leciuteńka, półpłynna oraz przypomina mleczko do demakijażu, jaki obecnie używam. Wsiąka w moje ciało błyskawicznie, nie pozostawiając żadnej warstwy filmu na skórze. Ma delikatny zapach, który koi moje zmysły.


Szczerze powiedziawszy, to go używam tuż po kąpieli, jak również jako baza pod makijaż. Bardzo ładnie współgra z kosmetykami, które sobie nakładam. Jeśli chodzi o wydajność balsamu, to zużywa się bardzo szybko, bo nasza cała rodzinka go używa. dodatkowym plusem jest to, że przy końcówce balsamu, można go śmiało postawić do góry nogami, co spowoduje, że balsam spłynie do aplikatora. Dobrze łagodzi przesuszenie, które następuje na skórze tuż po kąpieli. Pod tym względem jest naprawdę dobry. Skóra jest dobrze nawilżona, wygładzona jak również subtelnie pachnąca. Jestem z niego zadowolona, tym bardziej, że zaakceptował do nawet mój mąż :)

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent  ??
 "Balsam do ciała nawilżająco-wygładzający opracowano do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, szczególnie bardzo suchej i szorstkiej. Bogata formuła intensywnie i długotrwale nawilża, idealnie wygładza oraz poprawia elastyczność skóry. Lekka konsystencja sprawia, że balsam bardzo łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Dodatkowo przyjemny, delikatny zapach zwiększa uczucie komfortu."

 A Was teraz odsyłam na stronkę FARMONA
 i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :))
 
 
 
Pozdrawiam :*
 

29 komentarzy:

  1. Nie widziałam go jeszcze nigdzie stacjonarnie, ale już po Twoim opisie mi się spodobał i rozejrzę się za nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda całkiem przyjemnie ;)
    całkiem możliwe, że po niego sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie prezentuje się ten balsam. Chętnie bym go wypróbowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem ciekawie się prezentuje i fajna recenzja :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie go wypróbuje bo lubię ich kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No ciekawy. :) Może kupię choć na razie jestem wierna Ziaji. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesująco wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też go mam :) Pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie widziałam tych balsamów w drogeriach :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy. Zastanawiam się, jak poradziłby sobie z moją suchą skórą ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta seria balsamów do ciała wygląda bardzo interesująco!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie orientujesz się czy jest dostępny stacjonarnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem :(( ale w sklepach internetowych na pewno go kupisz. :)

      Usuń
  13. No właśnie nigdzie stacjonarnie się nim nie zetknęłam...

    OdpowiedzUsuń
  14. jeśli moje zapasy się zmniejsza pewnie wypróbuję ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  15. To ja też się skuszę. Bo mój poprzednik nie wygładzał w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię kosmetyki z Farmony:) Gratuluję świetnej współpracy! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wysoko go oceniłaś a ja widzę go po raz pierwszy..firmę znam, ale ten produkt widzę po raz pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam go ( jeszcze ) ;))
    Kurczę dopiero u Ciebie na blogu widzę,że chyba mam problemy ze wzrokiem bo nie widzę tych małych literek ;///

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda jak puszysta chmurka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajny balsam, słyszałam już o nim dużo dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę użyć! Obserwuję.

    vickys-life1.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  22. Wiele dobrego o nim słyszeliśmy, ciekawi nas jego zapach

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo fajny, a jak jeszcze mąż polubił... :)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly