Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Barwa
W paczuszce otrzymałam MISS Kremowy peeling do stóp, który uzupełnia linie kosmetyczną o nazwie MISS.
Peeling do stóp jest umieszczony w bardzo elastycznej tubce w kolorze białym, która ma pojemność 75 ml. Aplikuję się go za pomocą zabezpieczenia typu "klik".
SKŁAD:
Konsystencja peelingu jest bardzo przyjemna w dotyku, gdyż po rozprowadzeniu na stopy, to dopiero są wyczuwalne drobinki pumeksu. Gołym okiem ich tak naprawdę nie widać, bo kolorystycznie są wkomponowane w peeling, a barwę ma białą. Jest wzbogacony witaminą F, która ma
na celu zapobiegać wysuszaniu jak również pękaniu skóry. W swoim składzie ma także alantoninę,
która łagodzi i koi podrażnienia stóp, dłoni, łokci czy tez kolan.
Szczerze mówiąc jest to mój pierwszy peeling do stóp, jakie kiedykolwiek używałam. I pierwsze wrażenie po zabiegu jest bardzo tolerancyjne. Moje stópki stały się gładziutkie jak pupcia niemowlaka :) Skóra stała się naprawdę gładka. Co najważniejsze to peeling nie podrażnił moich stópek. Pomono tego, że drobinki pumeksu są praktycznie niezauważalne, to fajnie zdzierają zrogowaciały naskórek na piętach. W mojej łazience na półce w kabinie nie zabrakło nigdy zdzieraka (tak na wszelkiego), ale z czystym sumieniem mogę go teraz zamienić na mój kremowy peeling, jaki otrzymałam :) Co do wydajności, to stwierdzam, po w sumie dwóch zabiegach, że jest średnio wydajny. No jednym zdaniem - nie mam do czego się przyczepić :)) Polecam każdemu :)
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Kremowy peeling przeznaczony do pielęgnacji stóp oraz dłoni, łokci, kolan. Drobinki pumeksu skutecznie usuwają stwardniałą oraz zrogowaciałą warstwę naskórka. Witamina F zapobiega wysuszaniu i pękaniu skóry, alantoina łagodzi i koi podrażnienia. Regularne stosowanie zapobiega rogowaceniu skóry i utrzymuje ją w dobrej kondycji. Szczególnie polecany do stóp ze skłonnością do nadmiernego rogowacenia i twardnienia naskórka. Produkt przebadany dermatologicznie. Produkt nie testowany na zwierzętach."
Używałyście już peelingu do stóp ??
A Was wszystkich serdecznie zapraszam na stronkę Barwa
i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :)
Pozdrawiam :*
oo jeżeli robi to co trzeba to z pewnością się w niego kiedyś zaopatrzę!
OdpowiedzUsuńFajny kremik :D Dobrze, że Ci się spodobał :D
OdpowiedzUsuńNie miałam go.. teraz mam peeling z neutrogeny.
OdpowiedzUsuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie sprawdzają się peelingi, muszę uzywać pumeksów ;)
OdpowiedzUsuńOJ Chcę GO!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy dla mnie bylby dobry ;]
OdpowiedzUsuńja takze nie uzywałam takiego produktu ale może czas zacząć:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze ale zachęciłaś by go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że to bardzo przyjemny produkcik ;)
OdpowiedzUsuńu mnie pielęgnacja stóp wychodzi bardzo opornie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale widzę, że warto ;)
OdpowiedzUsuńz Barwy miałam tonik i mydło siarkowe do twarzy i sobie chwaliłam. uważam, że to dobra firma, ale peelingu nie miałam.
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
Kolejny przyzwoity kosmetyk z serii Miss Barwa ;)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam jakiegokolwiek kremu do stóp, to co dopiero powiedzieć peelingu :P
OdpowiedzUsuńuzywalam kiedys peelingów z avonu :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam kremów do stóp jakoś.
OdpowiedzUsuńMożna spróbować:)
OdpowiedzUsuńNie używam w sumie peelingów do stóp... :P Mam peeling i wydaje mi się, że to wystarcza, a jak coś to peelingiem do ciała też da radę :P
OdpowiedzUsuń