Od jakiegoś czasu mam przyjemność współpracować blogowo z firmą EtnoBazar.
Jestem tuż po kąpieli pod prysznicem i chciałabym Wam dziś zaprezentować świetny ze sobą współpracujący duet. Przedstawiam Wam Mydło czarne Savon Noir oraz peelingującą rękawicę Hammam, potocznie nazywaną kessa.
Czarne mydło Savon Noir należy do gamy kosmetyków naturalnych.
Mydełko jest umieszczone w plastikowym białym okrągłym pudełeczku. Aplikuję się je rękawicą hammam bezpośrednio na ciało, rozpoczynając zabieg marokański.
Jego konsystencja delikatnie przypomina mi z jednej strony wazelinę, a z drugiej strony gumę do stylizacji włosów. I dopiero podczas zabiegu marokańskiego można zauważyć jak zmienia konsystencję na rzadszą. Kolorem przypomina również brunatną barwę. Pachnie rzeczywiście olejem z oliwek.
Działanie mydełka jest następujące:
-
nawilża i oczyszcza skórę, dzięki temu skóra jest jedwabiście gładka i delikatna,
- oczyszcza skórę nie tylko z martwego naskórka, ale również z toksyn,
- zawiera witaminę E, która odżywia skórę,
- odpowiednie dla każdego typu cery- nawet tej wrażliwej,
- oczyszcza skórę nie tylko z martwego naskórka, ale również z toksyn,
- zawiera witaminę E, która odżywia skórę,
- odpowiednie dla każdego typu cery- nawet tej wrażliwej,
-
zwalcza cellulit i zmniejsza rozstępy,
- jest ekologiczne, przybliża Cię do natury,
- skóra staje się z dnia na dzień bardziej gładka i promienna.
- jest ekologiczne, przybliża Cię do natury,
- skóra staje się z dnia na dzień bardziej gładka i promienna.
Tak jak wcześniej mówiłam aplikuje się je za pomocą peelingującej rękawicy hummam bezpośrednio na nasze ciało.
Natomiast owa rękawica Hammam jest wykonana z wysokiej klasy tkaniny, która jest przeznaczona do typowych zabiegów marokańskich, które mają na celu złuszczyć obumarły naskórek z naszego ciała.
Jak widzicie otrzymałam ją w kolorze żółtym. Podoba mi się również precyzyjne uszycie jej, jak również posiadający ściągacz gumowy, który uniemożliwia samoczynnemu ześlizgnięciu się rękawicy podczas zabiegu.
Powiem Wam, że taki złuszczający zabieg na całym ciele jest naprawdę rewelacyjny. Pozwala się głęboko zregenerować, jak również oczyścić nasze ciało z niedoskonałości. Ciało jest odświeżone, nawilżone oraz dopieszczone witaminkami, jakie nam zasponsorowało czarne mydełko. Ucieszyłam się bardzo, gdy po przeczytaniu opinii okazało się, że mydło czarne est również przeznaczone dla cery wrażliwej. I rzeczywiście mydełko nie podrażniło mojej cery i nie zauważyłam nigdzie żadnego uczulenia. A zabieg jest naprawdę delikatny. Jedynie trzeba pamiętać, że taki zabieg wykonujemy od dołu do góry okrężnymi ruchami. A po zabiegu porządnie opłukać w ciepłej wodzie rękawicę.
Dziewczyny polecam Wam, bo naprawdę odczujecie po takim zabiegu, że żyjecie :))
Moja ocena: 11/10
A co mówi producent ??
"Peelingująca rękawica Hammam.
Wykorzystywana jest w połączeniu z czarnym mydłem – savon noir do
pielęgnacyjnego i złuszczającego zabiegu marokańskiego hammamu.
Wygładza ciało i pobudza krążenie. Nadaje skórze jędrności, elastyczności i gładkości.
Wygładza ciało i pobudza krążenie. Nadaje skórze jędrności, elastyczności i gładkości.
Savon Noir wytwarzane jest w Maroku z najlepszej oliwy z oliwek. Dzięki temu posiada jasną, brunatną barwę oraz aksamitną konsystencję. Jest ekologiczne, nie podrażnia skóry i nie wywołuje alergii. Można stosować do każdego typu cery. Jego główny zadaniem jest dogłębne oczyszczenie skóry z zanieczyszczeń oraz toksyn. Działa jak peeling enzymatyczny."
Która z Was miała już do czynienia z takim zabiegiem marokańskim ??
Zapraszam Was na stronkę EtnoBazar, gdzie znajdziecie nie tylko kosmetyki, ale również asortyment obcych nam kultur z Dalekiego Wschodu. I oczywiście nie zapomnijcie zalajkować ich na FanPage :)
Pozdrawiam :*
super! ;D
OdpowiedzUsuńTakiemu "zabiegowi" sama chętnie bym się poddała ;) Naprawdę połączenie działania rękawicy i mydełka jest bardzo interesujące ;)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się taka rękawica ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że przypasowało Ci to. :) nie słyszałam o tej firmie nigdy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna rękawica, a mydełko wydaje się być jakby dla mnie. być może kiedyś wypróbuję, chociażby ze względu na konsystencję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa:D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo :D
Usuńo kurczę :) fajna!
OdpowiedzUsuńFajny duet ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze, to z wyglądu mi za bardzo nie przypadło do gustu, ale jak zobaczyłam zastosowania to się zdziwiłam ;p
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Bardzo ciekawy duet :)
OdpowiedzUsuńStrasznie kusisz tą rękawiczką..:) Muszę ją sobie kupić po wypłacie:D
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej, jest naprawdę świetna :)
UsuńFajna sprawa, kojarzy mi się z zabiegami z tureckiego Hammamu :D
OdpowiedzUsuńmuszę zakupić sobie rękawicę :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa tego mydła :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie to czarne mydełko ;)
OdpowiedzUsuńFajne mydełko :D
OdpowiedzUsuńAż trzeba sobie je zafundować - a co, tak z okazji zbliżających się świąt :)
Pozdrawiamy! :*
http://thehauntedway.blogspot.com/
Mydełko kusi i mnie ;D
OdpowiedzUsuńa mnie to mydło czarne strasznie się podoba :D
OdpowiedzUsuńMam również to mydło, tyle że moje jest z innej firmy i ciemnobrązowego koloru. Daję go co wieczór na parę minut na buzię - wtedy wszystkie te 'niedoskonałości' pieką bardziej, na krócej efekt nie był aż tak drażniący. Po zmyciu buzia jest napięta, wręcz błyszcząca, wypolerowana skóra :) Chociaż mam suchą cerę to wydaje mi się, że to mydło zapobiegło pogorszeniu się jej stanu gdy mało sypiałam przez szkołę.. Bardzo lubię! Na całe ciało żal by mi było nakładać, najtańsze to nie było :D Mam taką gąbkę z rossa z drobinkami i myślę, że też spisałaby się świetnie, chociaż mogłabym troszkę się podrażnić.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz takie coś widzę :) Ciekawe :)
OdpowiedzUsuń