Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Eveline Cosmetics
I dziś przyszedł dzień, abym mogła Wam zaprezentować
Balsam jest umieszczony w plastikowej butelce o pojemności 350 ml. Aplikuje się ją za pomocą poręcznej pompki, którą dodatkowo można przesuwać w prawo bądź w lewo, co informuje o o dodatkowym zabezpieczeniu przed niespodziewanym wymknięciem się z butelki balsamu.
Biała, lekka i nieco wodnista konsystencja balsamu jak dla mnie rzeczywiście przypomina kremik. Bardzo przyjemnie i odświeżająco pachnie.
SKŁAD:
bioHyaluron Plus Complex™ – podwójna moc nawilżania! Wyjątkowe połączenie biokwasu hialuronowego i 5% UREA w jednej formule, intensywnie nawilża i chroni naskórek przed wysuszeniem.
Oligoceane™ – minerały wód termalnych północnej Bretanii nawilżają i wygładzają skórę, przywracając jej miękkość i elastyczność.
bioOlejek makadamia – silnie regeneruje i odżywia. Opóźnia procesy starzenia się, utrzymuje skórę w doskonałej kondycji.
Kompleks witamin (A, E, F) – poprawia elastyczność i miękkość naskórka.
Od kiedy zaczęłam go używać jestem z niego naprawdę zadowolona. Bardzo dobrze się spisuję tą zimową porą, kiedy to nasze ciało jest narażone na wysuszenie poprzez chłodne i suche powietrze. Trzeba pamiętać, aby zima odpowiednio nawilżać nasze ciałko. Ten kremowy balsamik spisuję się bardzo dobrze w tej roli. Moja cera jest gładka, pachnąca i odżywiona. Używam go raz dziennie i spokojnie to wystarcza, aby na cały dzień dać zapewnienie odpowiedniego nawilżenia dla ciała.
Kremowy balsam daje nam zapewnia maksymalne nawilżenie wraz z efektem 4D, co oznacza, że ciało ma zapewnioną ochronę przez całą dobę, balsam wygładza nasze ciało, odżywia i regeneruje suchą skórę oraz likwiduje szorstkość skóry. I do wszystkich elementów jestem przekonana, a balsam rzeczywiście daje radę. Świetnie się rozsmarowuje na ciele, nie pozostawia smug ani tłustego filmu, wchłania się
dość szybko, ale pozostawia za to aksamitną i pachnącą warstwę. Nie podrażnia ani nie uczula mojego ciałka. Moja skóra go lubi ;)
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Kremowy balsam do ciała z innowacyjnym
kompleksem bioHyaluron Plus Complex, został opracowany specjalnie z
myślą o codziennej pielęgnacji bardzo suchej, szorstkiej i wrażliwej
skóry, wymagającej głębokiej regeneracji i odżywienia. Unikalna formuła
bogata w zaawansowane składniki aktywne, skutecznie stymuluje procesy
odnowy komórek oraz dostarcza skórze niezbędnych lipidów, wyraźnie
ujędrniając, zmiękczając i wygładzając. Skóra staje się aksamitnie
gładka, sprężysta i miękka w dotyku. Kremowa konsystencja sprawia, że
balsam łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie obciąża skóry i nie
pozostawia tłustej warstwy. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia uczucie
świeżości i komfortu."
Miałyście okazję już używać tego balsamu ??
Zapraszam Was serdecznie na stronkę Eveline Cosmetics
oraz do polubienia ich firmowego FanPage ;)
Przypominam tym, co jeszcze nie brali udziału w
Pozdrawiam :*
Cieszę, że się spisał, ja nie miałam do czynienia z kosmetykami od Evelin :))
OdpowiedzUsuńMiałam taki tyle, że inną wersje i był super.
OdpowiedzUsuńkusi ;p ale przez odżywki do paznokci trochę nie ufam tej marce.
OdpowiedzUsuńMiałam inną wersję tego balsamu i był super... Bardzo lubię balsamy z pompką...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy balsam ^^ Nie miałam jeszcze balsamów z tej firmy, fajnie że ma taką pompkę ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam żadnego balsamu z eveline ! :D ale ciekawie brzmi
OdpowiedzUsuńMam wersję z oliwką i z kwiatem lotosu :)
OdpowiedzUsuńLubię balsamy z pompką :)
OdpowiedzUsuńMiałam, nawet dobry balsam choć z wydajnością troszkę gorzej. ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za balsamami w takich dużych butlach :P
OdpowiedzUsuńużywałam balsamu Eveline, ale z innej serii ;)
OdpowiedzUsuńsuper się spisywał ;)
Muszę wypróbować ten balsam :)
OdpowiedzUsuńMojej skórze służą balsamy z tej firmy, więc chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńmam masełko do ciała z tej serii ale jeszcze czeka na zużycie :)
OdpowiedzUsuńciekawy balsam muszę go kiedyś spróbować
OdpowiedzUsuńHmm zastanawiają mnie ogólnie smarowidła do ciała z EVELINE choć na dzień dzisiejszy mam swoich zapasów zbyt dużo ale kiedyś zdecydowanie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam...
OdpowiedzUsuńLubię balsamy Eveline :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznam się z tym balsamem. Wcześniej jednak muszę uszczuplić zapasy. Zależy mi na dobrym nawilżaczu, który nie pozostawia lepkiej warstwy:)
OdpowiedzUsuń