Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Eveline Cosmetics
Dziś chciałam Wam przedstawić kolejny kosmetyk, jaki dostałam od firmy.
Peeling jest umieszczony w poręcznej tubce o pojemności 75 ml. Ma zamknięcie typu "klik".
Podobają mi się takie zamknięcia, bo tubkę można śmiało postawić ku dole na zakrętce :)
Zakrętka ma dodatkowo w zakrętce wgłębienie, dzięki czemu można z łatwością otworzyć tubkę.
Tuż po otwarciu tubki wyłonił się bardzo przyjemny zapach wanilii. Peeling jest zaprojektowany na bazie szwajcarskiej receptury. A konsystencja peelingu ma kolor brzoskwiniowy z ciemnymi drobinkami wanilii. Jest gęsta, choć przypomina mi bardziej konsystencję kremową.
Działanie 8 w 1:
- skutecznie i delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka,
- niweluje suchość i szorstkość skóry,
- wygładza nierówności,
- głęboko nawilża i odżywia,
- intensywnie regeneruje i odmładza,
- przywraca sprężystość i elastyczność,
- rozjaśnia przebarwienia i poprawia koloryt,
- koi i łagodzi podrażnienia.
- niweluje suchość i szorstkość skóry,
- wygładza nierówności,
- głęboko nawilża i odżywia,
- intensywnie regeneruje i odmładza,
- przywraca sprężystość i elastyczność,
- rozjaśnia przebarwienia i poprawia koloryt,
- koi i łagodzi podrażnienia.
Używam go co prawda już 2 tydzień, około 2 razy w tygodniu. Efekt jest naprawdę bardzo dobry!
Bardziej lubię gruboziarniste peelingi, ale ten sprawdza się też fajnie. Po połączeniu z letnią wodą, bardzo ładnie rozpuszcza się, a pocierając dłoń o dłoń czuję jak drobinki wanilii delikatnie masują oraz oczyszczają mi skórę.
Składniki aktywne:
bioHyaluron Plus Complex™, Scrub bio-Active
Complex™, masło shea, drogocenne olejki sojowy i ze słodkich migdałów,
naturalna betaina, ekstrakty z cytryny, miodu, wanilii, kakao, dzikiej
róży, lukrecji i aloesu, witamina E.
Nie dopuszczam nigdy do sytuacji, abym zaniedbała moje dłonie. Nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji, aby były przesuszone i zaniedbane. A poza tym powiedziałam sobie samej, że od tego roku (to jest też moje postanowienie) zadbam o swoje ciało i umysł. I póki co jestem na dobrym tropie ;) Co do peelingu, to bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek i spowodował, że odkąd go używam moje dłonie są bardzo gładziutkie, a skóra bardzo miękka i pachnąca.
Dłonie młodej mamuśki są stawiane na różne wyzwania i bardzo łatwo o ich wysuszenie i zaniedbanie, ale mam przy sobie ten peeling i jak mi się skończy, to nadal będę go miała na uwadze :)
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Nawilżający peeling do rąk 8w1 jest
szczególnie polecany dla osób o przesuszonych, szorstkich i zniszczonych
dłoniach. Innowacyjna formuła bogata w zaawansowane składniki aktywne
doskonale wygładza skórę, niweluje uczucie suchości i szorstkości.
Przełomowa technologia Young Hand & Hyaluron długotrwale nawilża,
odżywia i regeneruje. Nadaje skórze aksamitną gładkość i miękkość w
dotyku. Subtelny zmysłowy zapach z nutą wanilii zapewnia ukojenie zmysłów, relaksuje i odpręża."
A Wy jak dbacie o swoje dłonie ??
Zapraszam Was serdecznie na stronkę Eveline Cosmetics
oraz do polubienia ich firmowego FanPage ;)
Przypominam tym, co jeszcze nie brali udziału w
Pozdrawiam :*
Przypominam tym, co jeszcze nie brali udziału w
Pozdrawiam :*
moj ulubiony cudownie pachnacy peeling :)
OdpowiedzUsuńKochaaam wanilię i migdały, na pewno wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuń_____________________________________________
Zapraszam na moje pierwsze rozdanie: http://borsuk-testuje.blogspot.com/
akurat za zapachem wanilii aż tak nie przepadam, ale fajnie, że spełnia swoje zadanie :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam bardzo fajny avon planet spa, ale jak mi się skończy to już mam zaplanowany ten:)
OdpowiedzUsuńwanilia hmm zależy co . :) bo niektóre kosmetyki nie są fajne
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten peeling :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze się sprawuje, dobrze ściera i nawilża a przecież o to w tym chodzi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wanilię, ale nigdy się nie spotkałam z kremem waniliowym do rąk kupię na pewno pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu kupić jakiś peeling do dłoni i może ten będzie tym pierwszym
OdpowiedzUsuńMam ochotę go wypróbować, ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńod dawna chcę go kupić :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza jak trzeba :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję jak na razie peelingów do dłoni. Robię sobie peeling kawowy ;)
ciekawy peeling ja zazwyczaj stosuje zwykły krem jak jeszcze nie zapomne:)
OdpowiedzUsuńsuper blog :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie :-)
www.kuchniaipodroze.blogspot.com
Oj jak Ja lubię Eveline :) Muszę go mieć! :)
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję, tym bardziej, że mi dłonie wariują ostatnio
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! to zdecydowanie mój ulubiony peeling :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Opinia świetna, ale choć nigdy nie używałam peelingów, raczej się nie skuszę. Nie wiem za bardzo co miałby zdzierać peeling z dłoni (naskórek od częstego mycia i tak jest mocno nadwyrężony), niemniej jednak super, że Tobie odpowiada, tym bardziej jako maniaczce zadbanych dłoni :)
OdpowiedzUsuńMam sentyment do kosmetyków Eveline i często kupuję
OdpowiedzUsuńMój ulubiony peeling do dłoni :)
OdpowiedzUsuńmój też, cudownie pachnie.
Usuńzaciekawił mnie ten peeling i muszę go sobie kupić:)
OdpowiedzUsuńLubię go:)
OdpowiedzUsuńSamego peelingu jeszcze nie miałam okazji kupić ani użyć, ale Twój post bardzo mnie do niego zachęcił, więc może w najbliższym czasie się skuszę. Poza tym uwielbiam zapach wanilii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://yudemere.blogspot.com/
Również bardzo się polubiłam z tym peelingiem:) Do tego jeszcze maska siarczkowa na dłonie - są wtedy delikatne i nawilżone :)
OdpowiedzUsuńmoje dłonie są okropnie wysuszone, dobrze że poleciłaś :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
Bardzo ciekawy ten peeling
OdpowiedzUsuńmasz piekne zadbane dlonie,zazdroszcze ja nie mam czasu o swoje dbać :P
OdpowiedzUsuń