W ramach tej współpracy otrzymałam m.in. Zestaw do ciała Sweet Secret Korzenne pierniczki z lukrem. I po ponad dwutygodniowym używaniu chciałam Wam dziś zaprezentować Waniliowy krem do rąk i paznokci Wanilia i indyjskie daktyle z linii kosmetycznej Sweet Secret.
Kremik jest umieszczony w tubce o pojemności 100 ml.
Tubkę odkręca się i naciskając ją, krem aplikujemy na dłonie.
Konsystencja kremu jest dość tłusta. Powiedziałabym nawet, że jest odpowiedni krem na zimową porę. Zostawia film na dłoniach. Krem ma białą barwę.
SKŁAD:
Krem bardzo łatwo aplikuje się na dłonie i równie łatwo się wciera. Co do wchłonięcia muszę troszkę odczekać, bo jak napisałam wcześniej jest dla mnie za tłusty i nadaje się jak dla mnie jedynie na porę zimową, bo dobrze ochroni przed zimnym powietrzem i wysuszeniem. No właśnie - nawilżenie jest bardzo dobre. Zapach no nie przypomina mi wanilii ani trochę. Zawiodłam się co do zapachu, bo uwielbiam waniliowe kosmetyki do ciała. W sumie przyjemnie pachnie, ale to na bank nie jest wanilia. Dłonie są gładkie w dotyku po jego aplikacji. Krem nie podrażnia i nie uczula. Dosyć długo utrzymuje się na dłoniach. I jest wydajny. Używam go dobre 3 tygodnie, a mam jeszcze ponad pół tubki. Polecam go dla osób, które szukają dobrego kremu na zimę.
Moja ocena: 7/10
A co mówi producent ??
"Intensywnie
i głęboko nawilża skórę, poprawiając jej kondycję i wygląd oraz
sprawia, że dłonie na długo pozostają gładkie i miłe w dotyku. Dodatkowo
wyjątkowo apetyczny, uwodzicielsko słodki zapach, zapewnia doskonały
nastrój i uczucie komfortu. Krem delikatnie wmasować w skórę dłoni. Stosować kilkakrotnie w ciągu dnia."
Mieliście już możliwośc używania go ??
A Was teraz odsyłam na stronkę FARMONA
i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :))
Pozdrawiam :*
Zapach na pewno cudny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te kremy, mają wspaniałe zapachy :)
OdpowiedzUsuńniue miałam jeszcze żadnego kremu z sweet secret , ale zapachem póki co ani żel ani masło mnie nie zawiodło hm :D
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili mnie przekonał, ale koniec końców bardzo go polubiłam. Dzielnie mi służy na biurku w pracy :)
OdpowiedzUsuńmam, ale inny zapach. Oszalałam na jego punkcie ;]
OdpowiedzUsuńlubię takie słodkie kosmetyki
OdpowiedzUsuńKuszący :)
OdpowiedzUsuńwanilia musi smakowac tj pachniec wspaniale :D
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/
Już się na niego zapatruję!:D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam tego kremu ale widać że wart jest przetestowania;)
OdpowiedzUsuńmam go i czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach nie przypomina wanilii, bo również ją uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że zapach nie waniliowy bo lubię wanilię :)
OdpowiedzUsuńMiałam inną wersję zapachową. Te kremy ładnie pachną i są bardzo wydaje, ale dla moich dłoni ich działanie pielęgnacyjne nie było wystarczające.
OdpowiedzUsuńChwilowo też używam owego kosmetyku :) Uwielbiam jego działanie, jednak jego zapach mnie nie przekonuje... Pachnie jak suszone daktyle, których nie znoszę ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach zawodzi, bo tego najbardziej oczekiwałabym od tego kremu ;)
OdpowiedzUsuńto krem w sam raz do moich łąpek
OdpowiedzUsuńJa mam od Marizy krem i jest fajny.:)) Jak na razie go używam. :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zapach to nie przepadam za nim ^^ a nawilżenie jest jak dla mnie zerowe, ale może moje dłonie są zbyt wymagające. :P
OdpowiedzUsuń