W tamtym tygodniu otrzymałam paczuszkę z kosmetykami w ramach współpracy blogowej od Beautik.
W paczuszce dostałam preparat Laura Conti Maximum - diamentowa odżywka do paznokci.
Odżywka jest umieszczona w standardowej szklanej i przezroczystej buteleczce o pojemności zaledwie 12 ml. Pędzelek ma średnią grubość, ale to nie zmienia faktu i odżywkę bardzo dobrze się nim aplikuje na płytkę paznokciową.
SKŁAD:
Odżywka ma diamentowy pyłek, który jest widoczny gołym okiem na paznokciach. Bardzo ładnie połyskuje pod światło. Odzywka ma za zadanie zadbać o moje paznokcie, aby były porządnie utwardzone i bardziej trwałe. Odżywkę można również używać jako podkład(base) i jako lakier nawierzchniowy (top coat).
Ja natomiast naniosłam sobie na moją naturalną płytkę paznokcia przy wcześniej przygotowanym klasycznym frenchu :)
Odzywka również świetnie nadaje się, aby ożywić jednokolorowy lakier. Sami zobaczcie ;)
Jestem z niej szczerze zadowolona, bo pomimo swojej głównej funkcji utwardzania paznokci, to dodatkowo fajnie ozdabia nasze paznokcie. Lakier może dłużej pozostać na paznokciu, bo funkcja ochronna zapobiega odpryskiwaniu lakieru. Utrzymuje się około 2-3 dni na paznokciach ;)
A co mówi producent ??
" Preparat z diamentowym pyłem maksymalnie utwardza i wzmacnia płytkę
paznokciową. Poprawia jakość i trwałość lakieru na paznokciach nadając
im tym samym dodatkową ochronę. Użyty jako top coat nadaje
niepowtarzalny blask, ożywia kolor oraz zapobiega odpryskiwaniu."
Zapraszam Was serdecznie na stronkę Beautik
oraz do polubienia firmowego Fanpage ;)
oraz do polubienia firmowego Fanpage ;)
Nie używam odżywek do paznokci - ale ta tym diamentowym połyskiem mnie kusi :) Super
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, może pryz okazji wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się wykończenie na kolorowym lakierze
OdpowiedzUsuńjuż mi się podoba :) fajnie dodatkowo ozdabia :)
OdpowiedzUsuńsuperrr :D bardzo mnie się spodoba !!
OdpowiedzUsuńchciałabym taki;p
pierwszy raz słyszę
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda , szczególnie na frenchu;)
OdpowiedzUsuńŚmieszny pomysł z diamentowy pyłem. Ostatnio próbowałam kilka odżywek, ale żadne nie podbiła mojego serca :(
OdpowiedzUsuńładny efekt podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńO bardzo ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńwow , rewelacyjna odżywka , nie trzeba juz lakieru nakładać :)
OdpowiedzUsuńFajna ta odżywka :)
OdpowiedzUsuńefekt na paznokciach bez lakieru podoba mi się bardziej, lubię taki delikatny look paznokci ;]
OdpowiedzUsuńTwój blog, Ty rządzisz :) fajny efekt
OdpowiedzUsuń