Do niedawna nawiązałam współpracę blogową z firmą Grandi.
Otrzymałam do testów specjalnie do mojej wrażliwej cery czerwoną glinkę illite firmy LES ARGILES DU SOLEIL
Glinka jest umieszczona w białej plastikowo elastycznej tubie o pojemności 100 gram. Tubę odkręca się. Gdy glinka będzie mi się kończyła, to śmiało będę mogła ją postawić na zakrętce dla lepszego wydobycia. Zanim ją rozpoczęłam testować to była dodatkowo zabezpieczona sreberkiem aluminiowym. Wiadomo, że nikt jej przede mną nie używał.
Skład mineralny: SiO2 - 63,90%, Al2O3 - 18,50%, MgO - 0,40%, Fe2O3 - 7,30%, TiO2 - 0,70%, K2O - 3,00%, Na2O – 0,10%, CaO - 0,60%. INCI : Aqua (Water), Illite (red clay). Glinka
zawiera naturalne minerały, oczyszczone mechanicznie, bez żadnych
dodatków chemicznych, sztucznych barwników i nie jest sztucznie
perfumowana (jest w 100% naturalna, suszona na słońcu, niejonizowana).
Jej konsystencja to taka paćkowata pasta. Nie jest ani za twarda, ani za rzadka. Kolorystycznie przypisałabym ją do rudawego brązu.
Bardzo łatwo się ją rozprowadza na cerę. Jej wszystkie składniki są bardzo dobrze ze sobą rozmieszane, bo nie zauważyłam żadnych grudek.
Właściwości:
- oczyszcza skórę
- usuwa martwy naskórek
- przywraca skórze blask
- poprawia koloryt skóry
- poprawia krążenie krwi
- działa na skórę tonizująco
- zmiękcza skórę
Bardzo ładnie mi wygładziła skórę na dłoni. poza tym cera jest bardziej miękka i delikatniejsza. Zawsze robiłam sobie takie zabiegi na twarzy, ale odkąd zrobiłam ten test na dłoni, to stwierdziłam, że czasami warto zrobić sobie taki zabieg i na nich. Koloryt skóry ładnie się wyrównał. No i bardzo fanie zmywa się ciepłą wodą. Jestem z niej zadowolona. I będzie częstym gościem na moich dłoniach i na twarzy :) W sklepie internetowym Grandi możecie ją nabyć za 15zł. Cena odpowiada jej jakości. Polecam ją posiadaczom wrażliwej cery.
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Czerwona glinka illite w środowisku naturalnym występuje w pobliżu glinki żółtej i ma podobne do niej właściwości. Jest bogata w
mikroelementy ale zawiera mniejszą ilość soli mineralnych niż np.
zielona glinka montmorillonite. Jest więc łagodna dla skóry i idealnie
sprawdzi się w pielęgnacji skóry wrażliwej. Swój kolor zawdzięcza dzięki obecności tlenków żelaza. Rozświetla i zmiękcza skórę oraz poprawia krążenie krwi. Polecana jest do kąpieli wyszczuplających. Szczególnie nadaje się do tonizowania, zmiękczania i udoskonalania struktury skóry. Glinka ta dobrze sprawdzi się w pielęgnacji cery zmęczonej. Poprawia koloryt skóry i stymuluje ją do regeneracji."
Zapraszam Was na rozdanie na moim FanPage ;)
Bardzo lubię czerwoną glinkę. Chętnie bym tą wypróbowała :).
OdpowiedzUsuńIch glinki są boskie :)
OdpowiedzUsuńskusiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńskusiłaś mnie;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam do czynienia z czerwoną glinką .
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam czerwonej glinki.Na reku wygląda jak fluid:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam czerwonej glinki. Jednak możliwe, iż w przyszłości się na nią skuszę. Uwielbiam testować nowe ( dla mnie ) kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym ją wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńO! coś dla mnie! glinka na moją problematyczną twarz myślę, że zadziała w porządku :)
OdpowiedzUsuńLubię czasem takich specyfików uzywać :) brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńMusze wypróbowac ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Lubię te glinki,mam zieloną:))
OdpowiedzUsuń