Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Lovenue.
Dziś Wam zaprezentuję podwójne cienie firmy Clinique :)
Zapakowane w kartonowe pudełeczko cienie o gramaturze 1,8 g. Z pudełka wyłania się bardzo eleganckie srebrno-matowe pudełeczko z wygrawerowaną nazwą firmy.
Tuż po jego otworzeniu na górnej klapce od wewnątrz jest niewielkie lusterko. Natomiast u dołu znajdują się cienie przypisane do numeru katalowego 402. Są to mieniące się w delikatnych połyskujących drobinkach odcienie brązu i koloru eqru.
Dodatkowym atutem jest to, że są zabezpieczone przezroczystym plastikiem, który również ma wytłoczone miejsce na aplikator. Ma on z jednej strony gąbeczkę, a z drugiej pędzelek z delikatnym włosiem.
SKŁAD:
Są to satynowe cienie. Bazą stanowi kolor eqri, który jest rozświetleniem powieki. Dołączony jest odcień brązu, który daje bardzo fajny efekt z połączeniem koloru bazowego. Ich pigmentacja jak dla mnie jest w sam raz. Nie przeszkadza mi że cienie połyskują przez to, że zawierają złote drobinki. Tak prezentują się na dłoni.
Wersja Like Mink lekko podkreśla mój make-up. Bardzo lubię wszelakie odcienie brązu, więc i te cienie przypadły mi do gustu. Zazwyczaj nakładam sobie make-up jakieś z godzinkę przed umówionym wyjściem. Cienie trzymają się super cały dzień. Nie sypią się, ani nie zbierają w jednym miejscu. W sumie dodatkowo używam bazy przed nałożeniem make-up. Dlatego efekt jakościowy jest dużo lepszy i trwalszy. Jestem zadowolona z nich bardzo do dnia dzisiejszego.
Moja ocena: 10/10
Zapraszam Was na stronkę Lovenue
oraz do polubienia ich FanPage
***
oraz
Zapraszam Was na rozdanie na moim FanPage ;)
oraz
Zapraszam na rozdanie razem z Deni Carte ;)
Ale piękny szampański kolor,zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opakowanie tych cieni :). Również jestem fanką brązów ;).
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolorki, całkowicie moje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńLubię Clinique za piękne eleganckie opakowania ;) a kolory są bardzo ładne;)
OdpowiedzUsuńMam niemal identyczne kolory cieni z Clinique, właściwie to nie wiem czy nie jest to ten sam duet :) tylko w innym opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńRecenzowałam kiedys - http://najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/2013/04/przydymione-oko-w-brazie-clinique.html
Delikatne kolorki, pasowałyby do biurowej pracy :)
OdpowiedzUsuńMoje kolory :D Opakowanie przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście - odcienie są bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńwow jakie ładne cienie :D a w ogóle jakie ładne pudełeczko
OdpowiedzUsuńGratuluję Współpracy;**
OdpowiedzUsuńświetne cienie;)
uwielbiam cienie do oczu w jakiejkolwiek postaci!!! Z tymi pierwszy raz się spotykam ;)
OdpowiedzUsuńładne naturalne kolorki
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne, mam róż tej marki i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCienie w takich kolorach bardzo lubie
OdpowiedzUsuńA co to za kolor eqri??bo pierwsze słyszę o takim...
OdpowiedzUsuńlubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuń