Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Lovenue.
A zostając przy tematyce kosmetyków do oczu, dziś Wam zaprezentuję kredkę do oczu LANCOME Le stylo Waterproof.
Bardzo łatwo wysuwa się sztyft kredki, kręcąc w prawo plastikowe opakowanie. Sam sztyft jest na pierwszy rzut czarny. Również z łatwością pomalujemy sobie nią oko.
Z drugiej strony jest umieszczona mięciutka gąbeczka, dzięki której można delikatnie rozetrzeć, aby zrobić efekt dymu, podczas malowania powieki.
Z samą aplikacją kredki nie mam najmniejszego problemu. Jest bardzo miękka, ale nie rozmazująca się. Jeśli chodzi o samą pigmentację koloru czarnego to jest, ale w opakowaniu, bo podczas malowania, zawsze mam wrażenie, że jest nieco wpadająca w ciemną zieleń. Zrobiłam Wam specjalnie zdjęcie, abyście sami ocenili pigmentację.
Zaznaczę, że po lewej stronie jest kolor po jednej aplikacji, w środku jest kolor po dwukrotnej aplikacji, natomiast po prawej stronie jest rozmazana gąbeczką. Sama gąbeczka bardzo fajnie rozmazuje kredkę. Ale no co do samego koloru mam zastrzeżenie. bo jak dla mnie nie jest to kolor czarny. Powiem jeszcze, że zdjęcie było robione w dziennym świetle. Bardzo dobrze jest zmywalna podczas wieczornego demakijażu. Jeżeli chodzi o eyelinery w kredce czy w pędzelku, to w sumie dla mnie nie ma najmniejszej różnicy. W sumie rozczarowałam się kolorem, bo z tego co producent obiecuje, to ma być to kolor czarny. Co do ceny, to na stronie producenta kupicie ją za 65zł, stacjonarnie w Rossmannie widziałam nieco niższą cenę. Ale co sklep to inna marża. No sama sobie nie kupiłabym sobie tak drogiej kredki, tym bardziej, że kolor jest inny niż obiecuje producent. No zawiodłam się na kolorze i tu zdania nie zmienię.. :(
Moja ocena: 5/10
A co mówi producent??
"Kredka Lancome le stylo waterproof contour, to idealna propozycja dla wszystkich kobiet, które z wszystkich dostępnych możliwości wybierają te wodoodporne. Dzięki unikalnej formule, konturówka doskonale sprawdza się podczas dziennego, jak również wieczorowego makijażu, za każdym razem dając niesamowity efekt podkreślenia. Jest trwała, a jej czarny kolor w pełni nasycony. Lancome le stylo waterproof contour, to gwarancja łatwej aplikacji i długotrwałego makijażu. Koniecznie przekonaj się o tym na własnej skórze i za jej pomocą stwórz makijaż o jakim zawsze marzyłaś!"
Zapraszam Was na stronkę Lovenue
oraz do polubienia ich FanPage
***
Zapraszam na rozdanie na moim Fanpage ;)
oraz na rozdanie na moim blogu
Uhuu szkoda, że do końca się nie sprawdziła, choć lubię takie kredeczki wysuwane :)
OdpowiedzUsuńnie mialam
OdpowiedzUsuńTo nie dla mnie i nie w takiej cenie...
OdpowiedzUsuńLubię kredki ;)
OdpowiedzUsuńOjjj, cena jakoś mnie nie zachęca...
OdpowiedzUsuńja kredek rzadko kiedy używam :)
OdpowiedzUsuńLubie kredki z gąbeczkami do rozcierania
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w Rossmanie kupie kredkę Lancome ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i w sumie nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńTo jednak moja wysuwana kredka za 3zł jest lepsza ;)))))))))
OdpowiedzUsuńlubię gdy kredki mają gąbeczki, to wiele ułatwia;)
OdpowiedzUsuńSuper! Zapraszam do zaobserwowania mojego bloga!
OdpowiedzUsuńzozolekk.blogspot.com
Super kredka:) Lubię te gąbeczki z drugiej strony:) Są bardzo praktyczne:):)
OdpowiedzUsuńszkoda że taki słaby produkt bo wizualnie mógłby skusić
OdpowiedzUsuńJa byłam z niej nawet zadowolona, ale za ta cenę to w sumie srednio warto...
OdpowiedzUsuńCena jak za kredkę dla mnie zaporowa ;)
OdpowiedzUsuńCena zdecydowanie nie na mój budżet ;)
OdpowiedzUsuń