Z firmą Philips znam się nie od dziś. W naszej małej rodzince znajdują się artykuły gospodarstwa domowego (np. ekspres do kawy), pomocne w higienie osobistej (maszynka do strzyżenia) oraz artykuły pomocne w wychowaniu niemowląt, takie jak butelki Avent, smoczki, czy też podgrzewacz do butelek. Do tej pory firma nie zawiodła nas i dalej nabywamy produkty tej firmy. Dlatego dziś chciałam Wam zaprezentować kolejny nasz nabytek, który testuję od mniej więcej dwóch tygodni. Jest to szczoteczka elektryczna Sonicare FlexCare Platinium HX9112/02.
Umieszczona w kartonowym opakowaniu, szczelnie zamknięta, dotarła do mnie bez żadnego uszczerbku. W dniu kiedy ją otrzymałam, od razu rozpoczęłam testy. I szczerze mówiąc nie mogłam się jej doczekać, bo to w sumie moja pierwsza szczoteczka elektroniczna. Do tej pory używałam szczoteczki manualnej.
W zestawie znajdują się:
- uchwyt: FlexCare Platinium;
- dwie główki szczoteczek: mała i duża InterCare;
- ładowarka;
- dezynfektor UV;
- etui ;
Szczoteczka oraz jej wszystkie niezbędne akcesoria są w kolorze białym z logo firmy Philips. Stabilnie umiejscowiona szczoteczka w stacji dezynfekującej UV ma swoje miejsce w naszej łazience przy zlewie.
Natomiast w poręcznym etui umieszczam rękojeść oraz dwie główki szczoteczek InterCare. Wszystkie elementy w etui nie mają prawa luźno być sobie, gdyż na każdy element jest specjalne miejsce oraz zabezpieczenie.
Szczoteczka posiada trzy tryby czyszczenia jamy ustnej:
- CLEAN (czyszczenie);
- WHITE (wybielanie);
- GUM CARE (czyszczenie dziąseł).
Dodatkowo u góry można do własnych potrzeb odpowiednio dopasować jedną z trzech intensywności szybkości czyszczenia.
Specjalnie zaprojektowane włosie nowej główki szczoteczek InterCare sięgają głęboko, a w szczeliny zębowe oraz delikatnie i skutecznie usuwa do sześciu razy więcej osadów nazębnych z trudno dostępnych obszarów jamy ustnej.
Stacja dezynfekująca UV dokładnie oczyszcza i dezynfekuje główkę szczoteczki po każdym jej zastosowaniu, przy czym usuwa tym samym do 99% szkodliwych nam bakterii.
Gdy następuje proces dezynfekowania UV, to na zewnętrznej stronie stacji zapala się niebieska pionowa dioda.
Etui oraz stacja dezynfekująca UV wraz z przenośną ładowarką są naprawdę banalne w użyciu i posiadają swój urok i niepowtarzalny design.
Jestem z niej mega zadowolona, bo czuję
że moje ząbki dzięki niej na dzień odzyskują swoją naturalną biel.
Uwielbiam jej używać, a moje ząbki ją pokochały od pierwszego
użycia :)
Zapraszam Was na stronę Philips
oraz do polubienia firmowego fanpage.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz