... a dlaczego dla mnie ?? Jestem mamą niespełna 3-letniego Maciusia, a za dwa miesiące zostanę po raz kolejny mamą. Więc jeśli chodzi o podłoże parentingowe oraz sprzedaż artykułów niemowlęcych oraz dziecięcych, jestem właśnie na bieżąco jeśli chodzi o nasz Świebodzin. Już od dawna śledziłam stronkę sklepu Bobas, który ma już swoje oddziały sklepowe u nas w województwie lubuskim. Są już m.in. w Słubicach, Sulechowie i Zielonej Górze, a od tygodnia już są u nas - w Świebodzinie, co mnie bardzo cieszy :)
Starając się już wybierać brakujące produkty do wyprawki dla przyszłej pociechy oraz do torby, którą zabieram do szpitala, przeglądałam różnych dostawców tego typu artykułów na Allegro. Chciałam zrobić zakupy u jednego sprzedawcy, aby wiadomo nie przepłacić na przesyłce (bo nie kończyłoby się to na tylko jednym produkcie). Ale właśnie przypomniałam sobie o naszym już stacjonarnym sklepie Bobas, który jest umiejscowiony na centrum miasta i jest praktycznie dostępny dla każdego. I na drugi dzień już zawitałam do niego z naszym Maciusiem. Szczerze mówiąc, to czuł się jak w raju... mnóstwo zabawek, pojazdów elektrycznych, zabawek dla niemowlaków i dobranych wiekowo typowo dla niego.
Robiąc wyprawkę wybierałam przede wszystkim artykuły do higieny osobistej oraz smoczki antykolkowe AVENT. To miałam przede wszystkim na celu, aby zakupić. Kierowałam się markami tych produktów niemowlęcych, które są mi znane odkąd zostałam mamą. Postawiłam na produkty bardzo dobre jakościowo i te, na których wcześniej się nie zawiodłam.
Jeśli chodzi o cenę tych produktów, to wyszłam na tym o wiele taniej, niż miałabym zakupić to na Allegro, przy czym jeszcze nie płaciłam za przesyłkę. I podoba mi się to - wszystko na miejscu i oszczędność kasy oraz czasu :)
Ale... jak zobaczyłam pewnego milusińskiego misia, który z pewnością umili naszemu przyszłemu niuniowi, spokojnie go usypiając przy kołysankach, które ja jeszcze pamiętam. Od razu powiedziałam, że musimy go mieć! No tak - bez bicia przyznam się - to był spontan!
Przedstawiam Wam misia Śpioszka !!
Szybką instrukcję obsługi już po części dostałam w sklepie Bobas.
Będąc już w domku, na spokojnie zapoznałam się ze Śpioszkiem.
Wczoraj wieczorem już go testowaliśmy z naszym pierworodnym. I rzeczywiście późną porą usnął przy kołysankach grających przez Śpioszka. A jak wyszłam z pokoiku i po cichutku spoglądałam na Maciusia, jak obserwuje mieniące się w kolorach na ścianie gwiazdki. Świetna sprawa !! :)
A Śpioszek prezentuje się tak...
Niebieski misio, już ubrany do snu. Jest strasznie milutki w dotyku. pod względem mechanicznym nie zrobi krzywdę dla naszej pociechy. Jest precyzyjnie wykonany. Bateria z tyłu jest zabezpieczona mocno zapinającym się rzepem.
Przycisk ON/OFF jest usytuowany na lewej łapce misia.
Ze Śpioszka jestem naprawdę bardzo zadowolona, tym bardziej, że działa bardzo przyjaźnie na synka. Można nawet powiedzieć, że dla Maciusia jest to również zabawka edukacyjna, bo uczy się razem z misiem kołysanek, których wcześniej nie znał.
A tymczasem siedzi sobie wśród innych pluszakach oraz reszty wyprawki i oczekuje razem z nami na naszą kolejną pociechę...
Zapraszam Was serdecznie na stronkę sklepu BOBAS
oraz do polubienia fanpage.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz