Przychodzi jesień i prawie każdy siorbie noskiem, albo kaszle. Trzymałam się do dziś. Wieczorem zaczęło mnie piec w nosie. Jednak wczoraj byłam sprytniejsza i zrobiłam syrop z zalecenia mojej mamy, która przywiozła przepis z Niemiec. Jest to miksturka, którą można dodać do gorącej wody lub do herbaty i wpić spokojnie wieczorkiem przed spaniem.
SKŁADNIKI:
- mały słoiczek miodu wielokwiatowego (z babcinej pasieki)
- ok. 300 g imbiru
- 2 cytryny
- 1 pomarańcza
PRZYGOTOWANIE:
Na samym początku parzymy cytryny oraz pomarańczę. Później kroimy je w cienkie plastry. Imbir obieramy i trzemy na małych oczkach.
Do czystego (najlepiej wyparzonego) słoiczka na dno wlewamy dwie duże łyżki miodku. Następnie układamy kilka plasterków cytryny i pomarańczy. Posypujemy niewielką szczyptą imbiru i zalewamy kolejnymi dwoma łyżkami miodku.
Gdy już będzie cały słoiczek zapełniony kolejnymi warstwami, to do miejsca zakręcania zalewamy miodem. Porządnie zakręcamy i odstawiamy słoiczek w ciemne i chłodne miejsce na minimum dobę.
Po upływie jednego dnia, możemy zrobioną miksturkę dodać do gorącej wody lub ulubionej herbaty. Taka miksturka dodaje nam witalności i uodparnia organizm na przeziębienie. Dodatkowo przyjemnie rozgrzewa ciało. Oprócz syropu z cebuli, czosnku i miodu, ta miksturka będzie u nas gościła przy każdym przeziębieniu! A tymczasem zmykam wypić herbatkę..
NA ZDROWIE !! :)
Aneczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz