Jestem bardzo wybredną osobą, jeśli chodzi o wybór zegarka dla siebie. Musi być wygodny, a zarazem minimalistyczny. Jeszcze byłoby fajnie, jakby pasował do sportowej oraz eleganckiej stylizacji. Długo szukałam, aż w końcu wybrałam zegarek Cluse La Vedette z kolekcji jesienno-zimowej ze stali chirurgicznej, który z resztą od dawna jest bestsellerem.
Podoba mi się jego biała tarcza połączona spójnie ze srebrnymi detalami. Nie jest duża, bo ma zaledwie 24 mm, jednak to mi spokojnie wystarczy. Kwarcowy zegarek jest wodoszczelny do 3 atmosfer. Jego pasek - siateczka jest wykonany ze stali chirurgicznej o szerokości 12 mm.
Od ponad miesiąca u mnie gości. Jestem z niego zadowolona. Odpukać działa jak należy i wygląda naprawdę uroczo! Jego kwintesencja wyglądu idealnie wtapia się w stylizację sportową jak i elegancką - tak jak chciałam!
A Wy co myślicie o tego typu zegarkach?
Jaki jest Wasz ulubiony model? Lubicie eleganckie, czy bardziej sportowe?
Aneczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz