Wczoraj po kąpieli i umyciu włosków skończyłam kolejny kosmetyk, z którego korzystałam przez około pół roku. A był nim Avon, Advance Techniques Age Retreat, Spray intensywnie odbudowywujący do włosów matowych, słabych i łamliwych.
Jestem z niego naprawdę zadowolona. Tuż po umyciu włosków, jeszcze na mokre kudełki spryskiwałam sprayem. Po pierwsze seria tych pielęgnacyjnych kosmetyków do włosów ma przemiły zapach. Jeśli chodzi o ochronę włosów też sprawdza się super. Moje włosy są proste, pozbawione (hmm... nie wiem jak to opisać nawet) właściwości, które odpowiadają za ułożenie włosów. Zawsze nie mogłam w jakiś fajny sposób ułożyć włosów, tylko jak proste strąki wiązałam w kucyk...
Tak to mniej więcej wyglądało PRZED kuracją
(z jakieś 3 lata temu)
A tak już PO i W TRAKCIE kuracji.
(z jakieś 3 miesiące temu zdjęcie zrobione)
Swobodnie mogę nosić rozpuszczone włoski i wiem, że w jakiś już tam fajny sposób ułożą mi się. :))
I mimo tego, że naprawdę używam go dużo na włosy, to nie są ani przesuszone ani obciążone. Dość szybko się rozczesują są bardziej miękkie, sprężyste i odrobinę mniej mi się łamią.
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent??
" Dzięki specjalnej formule ochronnej, spray dostarcza włosom niezbędnych
witamin, zapewniając im odżywienie i wzmocnienie od cebulek aż po same
końce. Kosmetyk gwarantuje rosnącym włosom dobrą kondycję i zdrowie.
Regularne stosowanie produktu sprawia, że włosy są łatwiejsze do
rozczesywania (aż 20 razy) i układania. Preparat wzmacnia również
odporność włosów na łamliwość spowodowaną czesaniem oraz suszeniem."
Polecam produkt !!
