emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mgiełka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mgiełka. Pokaż wszystkie posty

12 grudnia 2015

Timotei, Precious Oils (drogocenne olejki) - szampon, odżywka oraz mgiełka

Pięknie wyglądające włosy są wizytówką zadbanej kobiety i eleganckiego mężczyzny, dlatego należy dbać o włosy ze szczególną pieczołowitością.W jaki sposób to robić? Głównie poprzez prawidłowy dobór produktów kosmetycznych uzależniony od rodzaju włosów, ich gęstości, od zabiegów, jakim poddajemy je. Wybór produktów dotyczy zarówno tych do pielęgnacji włosów, jak i tych do codziennej stylizacji. Seria od Timotei Drogocenne olejki właśnie jest przeznaczona dla posiadaczy włosów normalnych i suchych. Dziś kilka słów o niej. 


Cała seria Precious Oils bardzo wyraźnie pachnie migdałami oraz wanilią. Produkty do stylizacji Timotei są wolne od parabenów i sztucznych barwników. Natomiast wzbogacone są naturalnymi ekstraktami słynącymi z właściwości odżywczych i rewitalizujących. A tak prezentuje się skład poszczególnych produktów właśnie z tej serii. 


Szampon do włosów

Umieszczony jest w plastikowej białej butelce o pojemności 250 ml. Ma łatwy w użyciu dozownik. Jego konsystencja jest odpowiednia, jak na szampon przystało. Posiada biało-aksamitną barwę. Bardzo dobrze pieni się i dokładnie myje włosy. Spłukuje się bez zastrzeżeń. Nie uczulił ani nie podrażnił mojej skóry. Można go nabyć już od 7 zł. Cena jak najbardziej reflektuje do zakupu. 



Odżywka do włosów

Odżywka jest uzupełnieniem powyższego szamponu. Również jest umieszczona w białej plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Nie wyobrażam sobie nie używać odżywki tuż po umyciu i spłukaniu włosów. Odpowiednio je wygładza i odżywia, a dodatkowe olejki sprawiają, że są odpowiednio nawilżone oraz bardzo ładnie pachną przez dłuższy czas po umyciu. Można ją zakupić już od 8 zł. Cena również zachęca do ponownego zakupu. 



Mgiełka upiększająca

Co prawda codziennie nie myję włosów, ale tej mgiełki używam codziennie rano tuż po porannym ułożeniu fryzurki. Mgiełka umieszczona jest w przezroczystej butelce o słomkowym kolorze. Równolegle rozprowadza się przez atomizer. Pięknie pachnie i pozwala cieszyć się na dłużej odpowiednio nawilżonymi włosami. Cena jest nieco wyższa od szamponu i odżywki - można ją kupić od 12 zł. Jako dodatek do szamponu i odżywki warto się skusić na nią. 



Z racji tego, że nie jestem włosowym maniakiem nie skupiam się na produktach jednej marki. Lubię zmieniać produkty pielęgnujące włosy. Jednak jakość jak i cena produktu kusi mnie do kolejnych zakupów, ale to za jakiś czas. Zimową porą wskazane jest, aby również nasze włosy były odpowiednio nawilżone. Dlatego na tego typu produktach skupiam się na tym, aby moje włosy miały odpowiedni wygląd. Tak czy inaczej za jakiś czas po raz kolejny nabędę tą serię.






06 listopada 2014

Mgiełka do włosów i ciała, ochrona przed słońcem MYTHOS firmy Flax

Nie każda z nas jest przekonana, aby używać produktów, które w swojej oryginalnej nazwie mają inne przeznaczenie, niż po jej przetłumaczeniu... u mnie też tak było z produktem Mythos Mgiełka do włosów i ciała, ochrona przed słońcem


Mgiełka umieszczona jest w plastikowej poręcznej buteleczce o pojemności 200 ml. Aplikuję się ją dzięki atomizerowi, który działa do tej pory bezproblemowo. 


SUBSTANCJE AKTYWNE
oliwka, jojoba, morela, siemię lniane, rozmaryn, filtry UV.

SKŁAD:


Jestem zadowolona, że nie posiada w swoim składzie parabenów. sylikonów, GMO oraz syntetycznych barwników. 

Konsystencja mgiełki jest bezbarwna. Mocno wyczuwalny jest rozmaryn. Jednak jest dla mnie za tłusta. Co za tym idzie, że obciąża i szybciej przetłuszcza włosy. 



Z drugiej strony nabłyszcza je, jednak nie zadowala mnie fakt, że moje włosy mocno się przez nią przetłuszczały w letnim i obecnym sezonie. Ogyginalne przeznaczenie preparatu (jak w nazwie w języku angielskim) jest również do ciała. I tu moim zdaniem sprawdza się bardzo dobrze. Skóra jest odpowiednio nawilżona i przyjemny zapach utrzymuje się na dłużej. Również nie zauważyłam, aby podrażniła mi ciało. W testach sprawdziła się w połowie, bo do włosów naprawdę nikomu jej nie polecam, jednak do ochrony i natłuszczenia ciała jak najbardziej. Na stronie producenta możecie ją nabyć za 69,90 zł. Cena jest zawyżona co do jakości przeznaczenia do włosów. Gdyby jednak producent postanowiłby przetłumaczyć jej nazwę z odpowiednim przeznaczeniem, to byłoby OK. 





Zapraszam na stronę Flax
oraz do polubienia ich Fanpage




Zapraszam Was na >> rozdanie <<


oraz rozdanie na Fanpage >> TU <<






21 listopada 2013

Termoochrona - Mgiełka chroniąca włosy przed działaniem wysokiej temperatury firmy Marion

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Marion.
 

I dziś przyszła najwyższa pora, aby Wam przedstawić działanie i jak to się sprawdziła u mnie Mgiełka chroniąca włosy przed działaniem wysokiej temperatury.


Mgiełka jest umieszczona w plastikowej czerwonej buteleczce. Aplikuje się ją za pomocą pompeczki, niczym jak przy areozolu.


Skład:
Aqua, Sodium Laneth-40 Maleate/Styrene Sulfonate Copolymer, Glycerin, Cetrimonium Chloride, Trimethylsilylamodimethic one (And) C11-15 (And) Pareth-5 (And) C11-15 Pareth-9, Propylene Glycol, PEG - 12 Dimethicone, PEG - 40 Hydrogenated Castor Oil, Cocamidopropyl Betaine, Panthenol, Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolino ne (And) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Coumarin

Mgiełka ma bardzo przyjemny zapach, upodabniający się do odżywek do włosów. Jej aplikacja jest bardzo prosta - wystarczy kilka psiknięć bezpośrednio na włoski. Mgiełka jest bezbarwna - specjalnie psiknęłam trochę więcej na dłoń, aby Wam to udowodnić na poniższym zdjęciu.


Co prawda używam tej mgiełki od czasu do czasu, kiedy to wymagają temu okoliczności. Otóż jak wychodzimy z mężem do znajomych czy też na jakiś mały wypadzik rodzinny do centrum, to układam sobie włoski. Na umyte i suche włosy aplikuję mgiełkę i układam sobie włosy prostownicą.
Tak wygląda Pianka przed i po bezpośredniej aplikacji mgiełki na moje włosy.



Później mogę śmiało układać prostować moje ciężkie tak naprawdę do ułożenia włosy. Ale nie powiem, bo po aplikacji mgiełki i ułożeniu zamierzonej fryzurki efekt utrzymuje się bynajmniej po około 17stej do końca dnia :) Jestem z niej zadowolona, bo nie plącze włosów i nie pozostawia ich sklejonych jak po niektórych lakierach.Włosy są miękkie, puszyste oraz miłe w dotyku. Na dodatek nie podrażnia skóry głowy. Dla mnie jest bardzo dużym plusem to to, że używa się jej bez spłukiwania. No i koniecznie muszę dodać, że jest tania co do swojej jakości. Polecam ją :)

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
" Mgiełka BEZ SPŁUKIWANIA stworzona specjalnie do ochrony włosów narażonych na działanie wysokiej temperatury podczas używania suszarki, prostownicy lub lokówki. Unikalna formuła zawiera kopolimery, które pozostawiają na włosach specjalny film zabezpieczający włosy przed wysuszeniem, dzięki czemu stają się one mocniejsze, sprężyste i są łatwiejsze do modelowania."

Używaliście tej mgiełki już ??

A Was teraz odsyłam na stronkę MARION
i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :))

 
Pozdrawiam :*

Printfriendly